.....::::: Politechnika Rzeszowska :::::.....

Starosta

Kolejne ogłoszenie z cyklu "co mam zrobić, żeby się obronić"...

W związku z tym, że nasze prace muszą zawierać streszczenie (w języku polskim i angielskim), dostałem informację od pani mgr Magdaleny Rejman-Zientek, iż Dziekan wyznaczył ją jako osobę do sprawdzania poprawności tych streszczeń. Rozmawiałem w tej sprawie z panią magister (póki co krótko - telefonicznie) i zakomunikowała mi, że poziom tych streszczeń stoi, delikatnie mówiąc...na niskim poziomie. Sugestia pani mgr jest taka, aby każdy po przetłumaczeniu przyszedł do niej, w terminie jej konsultacji, celem dokonania sprawdzenia. Przy czym zaznaczyłem to co jest najistotniejsze - pani mgr będzie sprawdzać streszczenia a nie tłumaczyć.

Więcej info na stronie domowej prowadzącej: [link widoczny dla zalogowanych]

paprotka

a czy konsultowanie z nią tego streszczenia jest obowiązkowe??

karo

dokładnie.jesli ktoś dal to streszczenie do spr. komus kto uczy angielskiego

Raffy3

Jak nie dacie streszczenia a będzie źle to Wy miejcie później do siebie pretensje

karo

pani w dziekanacie powiedzialy ze spr,teo streszczenia jest dla naszego dobra.ale jesli juz praca jest zatwierdzona przez promotora to nie ma takiej potrzeby, bo one tego NIE SPRAWDZAJĄ